środa, 27 marca 2013

k-pop w tablecie

To była najdziwniejsza rzecz jaką widziałam ostatnio. Kiedy przyszłam na zajęcia, do szkoły przyszły paczki. W klasie stało chyba 6 nauczycieli i coś miedzy sobą dyskutowali. Na biurkach leżały pudełka od  tabletów, pomyślałam sobie: "No nie bez jaj..". Pierwszaki z projektu Unijnego dostali tablety, a ja cieszyłam się że dostałam pamięć USB 4GB. Ale jaja dopiero się zaczęły:

Pani kazała nam sprawdzić jak działają urządzenia, pobawić się nimi. Wzięłam sobie jednego i zaczęłam sobie sprawdzać jak to małe urządzonko działa. Fajna rzecz, szkoda że internet nie łapał, bo już miałam w google wpisane "shinee" jako szukaj ^^ Weszłam w aplikację filmy wideo i była tam jeden filmik, nie doczytałam zbytnio, zobaczyłam tylko słowo demo i coś tam jeszcze. Kliknęłam i...


Tam teledysk Girls' Generation cały do piosenki "Oh!" - o Matko! Nie lubię ich, ale to była ich pierwsza piosenka jaką słyszałam i lubię ją słuchać jak mi się nudzi i potańczyć. Znam ją więc ze śmiechu zaczęłam tańczyć i śpiewać. Dziewczyny od razu: "Kaśka przestań...", ale ja nie mogłam... Ale jaja! No kto by się spodziewał! Przypomnijmy sobie to piosenkę po raz kolejny:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz