poniedziałek, 25 sierpnia 2014

all my sun shine :)

Jednak dowiedziałam się,że nie będę potrzebna we wrześniu na sklepie, bo od września pojawia się uczennica i ja będę zbędna. potem jednak zaproponowały mi kilka dni w tygodniu, ale sama nie wiem czy się opłaca. Muszę zacząć czegoś szukać na ten jeden miesiąc, żeby nie być do tyłu z kasą.

Jak można się spodziewać: MAM BILET NA VIXX! Sporo mnie kosztował, ale no czego się dla chłopaków nie robi. Teraz tylko zarezerwować sobie transport i jedziemy!

Julia mi pojechała do Wietnamu z rodzicami i wraca na początku września także siedzę w domu i się dramuje! Ponieważ cudne "Gu Family Book" ściąga się jakby coś utkwiło w kablach o internetu musiałam zacząć jakąś oglądać co była online. I jakimś trafem obejrzałam "teledysk" do piosenki którą śpiewa Ken z VIXX i tak zaczęłam się śmiać oglądając fragmenty dramy z której jest ten OST, że odpaliła ją na viki.com i zaczęłam oglądać. Drama nazywa się "You are my destiny" ("Fated to love You"). A oto piosenka Kena:


Drama jest rewelacyjna i nie da jej się opisać, bo trzeba ją obejrzeć! Gorąco polecam. Ja nie mogę się doczekać kolejnych odcinków i oglądam po angielsku i to samo "Hi School: Love on!". A o najważniejsze do OST dołączyła piosenka Ailee - cudowna, aż idzie się popłakać! Idę na Simsy. Jutro na 12 godzin- miodzio!

niedziela, 10 sierpnia 2014

ale vixa

Już są ceny biletów na koncert VIXX w Warszawie... ceny są kosmiczne, ale przynajmniej zaoszczędzę na dojeździe niż jakbym miała jechać do Niemiec, czy gdzieś. Ja biorę droższy bilet, a Sylwia tańszy:
Ceny biletów:
Mój - 110 (ok. 440 zł)- normalny bilet bez wcześniejszego wejścia, ale po koncercie "HighFive" z VIXXami
Sylwii - 69 (ok. 275 zł)- normalny, bez szału.


Ja wydam choćby pół wypłaty, żeby ich zobaczyć, czy przybić piątkę - cokolwiek. Już się doczekać nie mogę. Jutro (11.08) o godzinie 8:00 rusza sprzedaż biletów. Przelałam kasę na konto mamy, bo ma większy limit wypłacania. Wstaje i czatuje z kartą w ręku. Musi mi się udać! Kupowałam przez kartę kiedyś ciuchy, ale to było na polskiej stronie. Obym się nie zamotała.

Mam w planach pójść do fotografa i wywołać sobie zdjęcie chłopaków. A może uda się zdobyć podpis : ) Nie mam płyty, a zawsze coś. Zdjęć pewnie nie będzie można robić : ( Teraz tylko załatwić sobie wolne w robocie i Warszawo witaj!


Praca jest, robić mi się nie chce! Dostałam aneks przedłużający umowę. Akademik gdzie miałyśmy z Julią iść jest przepełniony. Jej mama upatrzyła nam akademik na politechnice poznańskiej co oznacza, dla mnie bliżej. Przez ciągle wydatki pieniądze się powoli rozpływają. Mam nadzieje, że wszyscy co mi pieniądze pobrali, mi je oddadzą : )

A tym czasem idę grać w Simsy 2 - mam już z moim mężem 4 dzieci: Kibum, Soohyun, Joon i Dara : )